Najlepsze pomysły na rękodzieło powstawały z biedy. Dzięki temu w europie powstał patchwork, Brazylijki wpadły na pomysł wikliny papierowej, a Japonki stworzyły ściegi sashiko oraz tkaninę boko. Szukając inspiracji znalazłam film o Japońskim rękodziele. Tam po raz pierwszy zobaczyłam stare XVI i XVII wieczne kimona i zainteresowałam sztuką Japoni.
Sashiko (fastryga) to sposób szycia wymyślony przez biednych chłopów japońskich, dla których każdy skrawek tkaniny bawełnianej był bezcennym skarbem. Nowe kimona dla wzmocnienia przeszywano tymi ściegami, co dawało im dłuższą żywotność.
Boro (obdarta szmata) to tkanina, która powstała z nakładania małych kawałków bawełny na dziury w kimonie i doszywaniu ich ściegami sashiko. Dawniej była jedynie użytkowa, dziś stała się tkaniną artystyczną. Ściegami sashiko ozdabia się torebki, jeansy, kapelusze. Tkanina boro również ruszyła na podbój świata. Największi projektanci inspirują się tą techniką. Jej elementy można znaleźć na największych wybiegach świata.
Podpatruj, wykonuj i podawaj źródło inspiracji.
Źródła:
klik
klik
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz